igal |
Wysłany: Nie 19:38, 14 Kwi 2013 Temat postu: HOUSE- CZY TO JEST ZŁA MUZYKA? |
|
Na początek pragnę podziękować osobom, które odpisały na mój poprzedni post. Problem jest następujący: nie wiem zupełnie NIC. Co mam robić? Co jest prawdą, a co tylko złudzeniem? Od jakiegoś czasu znowu jestem okropnie poddenerwowany. Nie mogę przestać myśleć i starać się o tą dziewczynę. Nie mogę spać. Każda próba uśnięcia to męka i trwa tyle, że jeśli kładę się o 12 usypiam o 2-3 nad ranem, a później co 1-2 godziny się budzę, a jeśli już usnę to snem tak niespokojnym, z koszmarami i gorącem. Ostatnio nie mogąc spać nad ranem napisałem anonimowo do tej dziewczyny. Jest co raz gorzej. Dawniej kłucie w żołądku czułem raz na jakiś czas i tylko wtedy gdy była blisko. Teraz wystarczy, że o Niej pomyślę, a myślę cały czas, więc cały czas czuję ten skurcz. Pocieszenie znajduję tylko w dwóch rzeczach: spacerach i muzyce HOUSE. Jednak przeczytałem w internecie, że taka muza gra na emocjach, wywołuje uczucie samotności i tęsknoty. I tu mam pytanie: CZY TO JEST ZŁE? CZY TO POGŁĘBIA MÓJ PROBLEM, BO JA MAM WRAŻENIE, ZE MI POMAGA? WIEM, ŻE TEN POST NIE JEST DO KOŃCA NA TEMAT, ALE DZIĘKUJĘ ZA JEGO PRZECZYTANIE I TAK JAK POPRZEDNIO PROSZĘ O JAKĄKOLWIEK ODPOWIEDŹ. |
|