Marysia789 |
Wysłany: Czw 11:01, 26 Maj 2022 Temat postu: |
|
Wracając do tematu fobii to powiem wam, że bardzo dużo ludzi teraz zmaga się z takimi zaburzeniami. Moja znajoma panicznie bała się wsiadać do windy i codziennie do pracy szła na nie powiem, które piętro schodami. Kiedyś mi opowiedziała, że jak była mała zatrzasnęła się sama w Windowsie i przez dwie godziny siedziała tam w ciemności, aż ją wypuścili. Po tej sytuacji już do windy nie weszła. Poleciłam jej, żeby zgłosiła się do psychologa http://psychoterapeutabytom.pl/kontakt/ (poleciłam jej ten gabinet) i przegadała temat… bo jak tak dalej będzie tymi schodami chodziła to się wykończy. Posłuchała i poszła do gabinetu. Teraz pracuję w innym dziale i się z nią nie widzę, ale któregoś dnia mi mignęła, że wysiadała na chyba 3 piętrze a następnego na 4… może trenuję ? . Do jej działu jeszcze jest wysoko, ale jak to się mówi kropla drąży skałę i jeżeli weszła do windy to jest już sukces |
|