|
Forum Ogólnotematyczne / Bez rejestracji Forum o wszystkim i dla wszystkich Gry,Tapety,Newsy,Internet,Programy,Sprzęt komputerowy,Tricki,i wiele innych...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Gość
|
Wysłany: Pon 21:17, 22 Kwi 2013 Temat postu: nie mam nikogo |
|
|
Czesc. nie pisze tu by prosic kogokolwiek o pomoc. ani po to by sluchac ile bledow popelnilem. chcialbym ze w pewnym sensie wyzalic bo przez to wszystko co mnie spotkalo zostalem sam. Zaczne moze od tego ze jestem chory. Dosyc powaznie. powiedzialbym ze smietelnie chory lecz kompletnie tego po mnie nie widac. Mialem,a raczej mam ale juz niedlugo dziewczyne. Piekna wyjatkowa ta jedyna. naprawde. Lecz zrobilem cos co przekreslilo wszystko co budowalem sam bedac chorym. Zdradzilem ja. tak wiem kim jestem.Czasem wydaje mi sie ze najgorsze co na swoj temat slyszalem byly slowa wypowiedziane przeze mnie. Dla tej dziewczyny poswiecilem wszystko. Przyjaciol,hobby zaprzestalem praktycznie calkowicie leczenie. Byleby moc przy niej byc. Cos wam nie pasuje? Tak bardzo kochal i zdradzil? Czemu? Poniewaz leki ktore bralem wplywaly na swiadomosc i postrzeganie swiata. Czasami czulem sie jak inny czlowiek. Czasami nie czulem nic. I nie. nie zdradzilem jej z inna jesli chodzi o sex. Calowanie sie. Lecz to nadal zdrada. Nie chce sie tlumaczyc lekamk. Ona nawet o tym nie wie... Chcialbym jej wszystko powiedziec. Chcialbym zeby zrozumiala w koncu ze mimo zdrady poswiecilem jej wszystko co moglem tylko miec. Glupia i malo ciekawa historia? Przepraszam. Chcialem to z Siebie wyrzucic. A nie mam juz nikogo[/list]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eugenia
Gość
|
Wysłany: Śro 7:33, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Luby mój, jak to znakomicie.... zawsze marzyłam o tym aby mężczyzn łechtał mi miodek międzypalczasty i golił szczecinę na mych nogach. o boże jak fajnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
igal
Gość
|
Wysłany: Nie 20:44, 05 Maj 2013 Temat postu: Odp. |
|
|
"Nie chcę się tutaj tłumaczyć lekami." Nie tłumaczysz się, bo skoro to pod ich wpływem to niezależało wogóle od Ciebie. Sam mam w życiu problemy i to dość poważne jak na mój wiek, ale chcę pomagać innym, którzy też tak jak ja już długi czas czują się źle, dlatego dam Ci radę: powiedz jej o wszystkim. Zacznij od tego, że jesteś chory i byłeś pod wpływem leków, które musisz brać. Sam nie powiedziałem dziewczynie o czymś bardzo dla mnie ważnym i teraz żałuję, bo moje życie mogłoby dziś wyglądać zupełnie inaczej. I tak samo będzie z tobą jeśli jej o tym nie powiesz. Trzymam kciuki i powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Nie możesz głosować w ankietach
|
|