Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:08, 15 Paź 2007 Temat postu: Pierwsza historyjka |
|
|
Ok zaczynamy:
Wstaje rano i...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nowy
Prawa noga forum
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:58, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:17, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:45, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:02, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Nie 16:03, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:43, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Pon 14:18, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:28, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Pon 19:27, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:43, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 14:02, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:18, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowy
Prawa noga forum
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:44, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Śro 12:18, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziuru było tam.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:22, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Czw 10:49, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:45, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Czw 17:00, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:17, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Czw 22:09, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:17, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nowy
Prawa noga forum
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:17, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy kolega znalazł bazooke i ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:48, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy kolega znalazł bazooke i zacząłem do nich strzelac ale wtedy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZarin
lewa ręka forum
Dołączył: 22 Lis 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Śro 10:49, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy kolega znalazł bazooke i zacząłem do nich strzelac ale wtedy te małe cuda zaczeły sie klonować, nie było wyjscia trzeba było....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:10, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy kolega znalazł bazooke i zacząłem do nich strzelac ale wtedy te małe cuda zaczeły sie klonować, nie było wyjscia trzeba było wezwać posiłki więc ...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia
Obserwator
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:25, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
pochwalilam ale to przez przypadek istna beznadzieja a w dodatku nie ma zakonczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aro
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:11, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
widzisz droga Gosiu...tą historyjke robi kazdy...ktos pisze pewien wyraz zdanie i inny dalej ciągnie tekst.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek
Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:31, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy kolega znalazł bazooke i zacząłem do nich strzelac ale wtedy te małe cuda zaczeły sie klonować, nie było wyjscia trzeba było wezwać posiłki więc znowu zaczęliśmy uciekać lecz ......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobriczek
nowy
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:25, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wstaje rano i pierwsze co robie to jem śniadanie później ide na telewizje a potem wybieram się do pokreconego krawca który przyleciał z galaktyki "Wiecznego Światła", niestety zakład był zamknięty bo była niedziela, zrezygnowany poczłapałem w strone dworca licząc że spotkam tam swoją pierwszą miłość ale zamiast tego spotkałem smoka który chciał mnie zjeść bo miałem buty z zielonymi sznurówkami, rzuciłem się do ucieczki ale po chwili nie miałem juz sił biegnąc dalej myślalem ze smok mnie zje ale w ostatniej chwili uratował mnie mój kolega lecz wtedy wpadlismy do wielkiej dziury było tam bardzo ciemno myśleliśmy ze nie wyjdziemy ale nagle nadleciała chmara swietlików i oświetlaiła nam droge do wyjścia.Gdy wyszliśmy,okazało sie ze przenieslismy się w czasie do 3000 roku było tam bardzo pięknie ale zamiast ludzi,wszędzie chodziły małe stworki podobne do naszego prezydenta to był szok ale wtedy kolega znalazł bazooke i zacząłem do nich strzelac ale wtedy te małe cuda zaczeły sie klonować, nie było wyjscia trzeba było wezwać posiłki więc znowu zaczęliśmy uciekać lecz przestrzeń płaska po której biegliśmy zaczeła się zawijać pod naszymi stopami formujac coś w rodzaju szklanej kuli która nas więziła, mój kolega.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|